czwartek, 30 stycznia 2014

MONSTER HIGH 3


Kolejna propozycja tortu z motywem Monster High.

Tort przygotowujemy według własnego przepisu.
Tort przed obłożeniem masą cukrową musimy posmarować kremem maślanym i schłodzić. 


  • Dekoracja:
Przygotowujemy około 500 g w wybranym kolorze masy cukrowej. Obkładamy tort.
Dekorację z Monster High na opłatku jadalnym (można zakupić w sklepach z akcesoriami cukierniczymi) smarujemy pod spodem cienką warstwą kremu maślanego i układamy na torcie. Dobrze dociskamy. Brzeg dekoracji możemy ukryć, wyciskając dookoła krem maślany.

Na torcie znajdują się również srebrne, jadalne perełki, które możemy nabyć w niektórych sklepach spożywczych.

Napis wykonany został z masy cukrowej specjalnymi, plastikowymi wykrawaczkami.

środa, 22 stycznia 2014

Rozgrzewające ciasteczka korzenne


Rozgrzewające, bardzo aromatyczne dzięki mieszance niezwykłych przypraw ciasteczka są idealnym rozwiązaniem na mroźne dni. Miękkie w środku z chrupiącą skórką na zewnątrz. Zupełnie inne niż pierniki, może nawet lepsze. Dobrze i długo się przechowują, a co najważniejsze, są bardzo łatwe w przygotowaniu. Ja często przygotowuję więcej tych ciasteczek i część przed upieczeniem zamrażam - wtedy zawsze pod ręką mam porcję ciasteczek, które mogę upiec w kilkanaście minut.



  • Składniki:

260 g mąki pszennej
½ łyżeczki sody oczyszczonej
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka cynamonu
szczypta: imbiru mielonego, goździków, kardamonu (można zastąpić mieszanką przypraw korzennych)
75 g cukru trzcinowego
120 g roztopionego masła
80 g melasy trzcinowej
60 ml mleka
1 jajko




  • Przygotowanie:

Wszystkie składniki sypkie oprócz cukru (mąka, soda, sól, przyprawy) mieszam i przesiewam przez sitko. Jajko lekko ubijam z cukrem w większej misce, dodaję masło roztopione i mleko, dobrze mieszam. Suche składniki wsypuję do miski, dokładnie mieszam wszystko – powinniśmy uzyskać konsystencję ciasta.

Z ciasta formuję kulki, które obtaczam w grubych kryształkach cukru i układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładam na moment do lodówki. Po wyjęciu z lodówki kulki ciasta spłaszczam łyżką lub szklanką. W tym momencie możemy część nieupieczonych ciasteczek zamrozić. Wyjęte z zamrażalnika wykładam od razu na blachę i do piekarnika ;-)

Piekę w temperaturze 180-190°C przez 15-20 minut.







Smacznego!

środa, 15 stycznia 2014

Chałka z kruszonką


Zapewne pamiętacie ten smak z dzieciństwa. Teraz trudno już kupić tak dobrą chałkę. Może więc zrobicie sami? Pyszna, delikatna, puszysta, nie za słodka. Idealna z masłem, ulubionym dżemem lub powidłem. Najlepiej smakuje jeszcze lekko ciepła. No i najlepsza jej część - kruszonka.



  • Składniki:
600 g mąki pszennej (typ 450 lub 500)
25 g drożdży świeżych (lub 10 g suchych)
150 ml mleka
2 jajka
50 g masła
100 ml wody
50 g cukru trzcinowego (może być zwykły)

oraz na kruszonkę

90 g mąki pszennej
50 g cukru pudru
1/4 kostki roztopionego masła

  • Przygotowanie:
Drożdże rozmieszać w małym naczyniu z lekko ciepłym mlekiem i cukrem. Odstawić na ok. 10-15 minut pod przykryciem.
Masło rozpuścić w rondelku. 

Do dużej miski z mąką dodać rozczyn z drożdży, roztopione (przestudzone) masło, 1 całe jajko i 1 żółtko (białko zostawić do posmarowania wierzchu chałki) oraz pół szklanki letniej wody. Wyrobić ciasto (powinno być zwarte). Ciasto odstawić na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia pod przykryciem. 

Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na 4 części (nie martwcie się, że straci nieco powietrza). Robimy 4 wałki, następnie z jednej strony łączymy koniec 4 wałków i zaplatamy warkocz. 
Jak to zrobić, pokazane jest np. TUTAJ.

Zaplecione ciasto odstawiamy na ok. 15 minut pod przykryciem na blaszce, aby wyrosło. W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Mąkę i cukier puder zalewamy roztopionym, ciepłym masłem i mieszamy. Następnie chałkę smarujemy białkiem i posypujemy kruszonką. 

Pieczemy nie dłużej niż 35 minut w 175ºC, aż chałka będzie miała złocisty kolor.


Smacznego!

niedziela, 12 stycznia 2014

Ziemniaczki - ciasteczka bez pieczenia


Zapewne zdarzyło się nieraz, że zostało Wam sporo odkrojonych resztek ciasta. Absolutnie nie wyrzucajcie tego! Ziemniaczki (inna nazwa: bajaderki) będą przepysznym deserem. Są banalnie proste w przygotowaniu, miękkie, nie za słodkie. Wszyscy będą się zajadać (gwarantuję ;-)

Jeżeli nie macie resztek ciasta, bo nie pieczecie, a chcielibyście zrobić ziemniaczki, to również możecie je przygotować z pokruszonych herbatników (najlepiej maślanych i czekoladowych).




  • Składniki:
około 1,2 kg resztek ciasta (dowolne, np. biszkopt, czekoladowe, ucierane) lub herbatniki

200 ml mleka

3/4 kostki masła

50 g gorzkiej czekolady

200 g rodzynków

100-150 ml wiśniówki lub innego likieru owocowego

słoik wiśni (mogą być takie z kompotu)

kilka łyżek powidła śliwkowego lub innego

kakao ok. 5 łyżeczek (nie musicie dawać, jeżeli mieliście resztki ciasta czekoladowego)

do dekoracji według uznania (wiórki kokosowe, płatki migdałowe, krokant, kolorowa posypka itp.)



  • Przygotowanie:
Najpierw rodzynki namoczyć w wiśniówce. Dobrze, aby moczyły się 2-3 h lub całą noc. 












Resztki ciasta należy dokładnie pokruszyć (można zmielić w maszynce, jeżeli są bardzo twarde). Masło, mleko oraz czekoladę rozpuszczamy w rondelku 
i studzimy.










Do pokruszonego ciasta dodajemy rodzynki wraz 
z alkoholem, rozpuszczone masło z mlekiem 
i czekoladą oraz wiśnie. Wszystko dokładnie mieszamy. 










Masa powinna być zwarta i dawać się łatwo formować. Jeżeli jest zbyt sypka, należy dolać nieco płynu (mleko lub alkohol). 












Z przygotowanej masy formujemy kulki i obtaczamy w ulubionych dodatkach. Możliwości jest bardzo wiele. Ja wykorzystałem: wiórki kokosowe, płatki kokosowe, cukier perlisty, płatki czekoladowe, kolorową posypkę, płatki migdałowe, krokant.









Rady:

Przygotowane ciasteczka można jeść od razu, jednak zyskają na smaku, jeżeli poleżą w lodówce 24 h. Wtedy wszystkie smaki zdążą się przegryźć.

Z podanej porcji wyszło mi około 60 ziemniaczków. Czy to dużo? No cóż, sam jestem w stanie na raz zjeść ok. 5, więc jak dla mnie to niedużo. Jeżeli jednak chcecie zrobić mniej, musicie proporcjonalnie zmniejszyć ilość wszystkich składników.

Ciasteczka przechowywane w lodówce bardzo długo można przechowywać (nawet ponad tydzień). Właściwie im dłużej leżą, tym są lepsze.

Smacznego ;-)


czwartek, 9 stycznia 2014

Tor wyścigowy


Jeżeli potrzebujemy tort dla małego chłopca, to koniecznie musi być z samochodem. Tort tor wyścigowy z jadalnym resorakiem zapewne spodoba się małemu solenizantowi.

Przepis na ten tort został zamieszczony również na stronie kulinarni.pl. Znajdziecie go TUTAJ.

Tort przygotowujemy według własnego przepisu.
Tort przed obłożeniem masą cukrową musimy obsmarować kremem maślanym i schłodzić. 


  • Dekoracja:
Przygotowujemy około 500 g w wybranym kolorze masy cukrowej. Obkładamy tort.

Trawa została zrobiona z masy maślanej z dodatkiem barwnika spożywczego i wyciśnięta tą tylką.

Napis wykonany został specjalnymi, plastikowymi wykrawaczkami do masy cukrowej. 

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Tort z kwiatkami


Aura za oknem wcale nie przystaje do pory roku, jaką mamy. Może już czas pomyśleć, że wiosna jest blisko? Za oknem szaro-buro, więc kolorowy tort z kwiatkami będzie idealnym rozwiązaniem.


  • Wskazówki dotyczące wykonania:
Tort można wykonać w tortownicy o dowolnej średnicy i kształcie.

Tort przekładamy kremem i wybranymi przez nas dodatkami. Następnie obkładamy masą cukrową w wybranym przez nas kolorze. Tutaj najlepiej sprawdzi się jednak kolor zielony (symbolizujący trawę).

Pozostałe elementy (kwiatki) wycinamy z różnych kolorów masy cukrowej. Foremki możecie znaleźć np. TUTAJ.

Poszczególne elementy przyklejałem klejem jadalnym. Można również użyć lukru królewskiego.

sobota, 4 stycznia 2014

Tort dla audiofila


Przyznam szczerze, że pomysł na tort dla kogoś, kto interesuje się sprzętem nagłaśniającym, był prosty. Jednakże wykonanie tego tortu już tak proste nie było. Niewielkie elementy - głośniki i wzmacniacz, wymagały sporo czasu, by wyglądały jak na zdjęciu. I choć tort wygląda niepozornie (średnica 28 cm), to ważył prawie 5 kg. 


  • Wskazówki dotyczące wykonania:
Tort (czekoladowo-wiśniowy) został obłożony lukrem plastycznym.

Głośniki oraz wzmacniacz zrobiłem z ciasta ucieranego (wykroiłem odpowiedni kształt). Głośniki obłożyłem lukrem plastycznym (każda ściana to osobny kawałek białego lukru plastycznego), a następnie pomalowałem brązowym barwnikiem spożywczym (trudno uzyskać głęboki brązowy kolor, barwiąc lukier).

Wzmacniacz obłożyłem czarnym lukrem w jednym kawałku, a następnie dokleiłem klejem spożywczym detale.